Biegam od niecałego roku, zaczęłam wiosną 2012 roku. Było to moje trzecie podejście do biegania i tym razem udane (znowu do trzech razy sztuka?).
Do tej pory dzięki bieganiu udało mi się:
- poprawić samopoczucie
- dowiedzieć paru rzeczy o sobie
- ukończyć półmaraton
- kilka razy wystartować na krótszych dystansach (5, 10 km)
- poznać fajnych ludzi
- zaliczyć kontuzję ;)
Biegam dla przyjemności. Cieszę się z każdego treningu, każdego postępu jaki uda mi się zrobić - czy to przebiec dłuższy dystans, czy to poprawić szybkość. Boję się przed każdym startem i przed każdą dłuższą trasą. Na metę zawsze wbiegam uśmiechnięta :)
Ubiegły rok był raczej spontaniczny pod względem biegowym, ten będzie bardziej usystematyzowany. Mam wyznaczony cel: w 2013 roku przebiec 2013 km, aby go zrealizować muszę biegać około 40 km tygodniowo.
Jeśli chodzi o treningi to zazwyczaj są cztery tygodniowo. Chciałabym, aby jeden bieg w tygodniu był dłuższy (około 20 km), a jeden trening poświęcić na ćwiczenie siły biegowej poprzez interwały, podbiegi lub przebieżki - a najlepiej wymiennie.
Kiedy piszę tego posta jestem niestety biegowo uziemiona z powodu infekcji
i naprawdę nie mogę doczekać się powrotu na biegowe ścieżki :(
i naprawdę nie mogę doczekać się powrotu na biegowe ścieżki :(
Starty w 2013 roku:
- 5 stycznia GP Z Biegiem Natury - 5 km, czas 00:29:11
- 9 lutego GP Z Biegiem Natury - 5 km - nie wzięłam udziału z powodu choroby
- 16 lutego Zimowy Bieg Trzech Jezior - 15 km, Trzemeszno - niestety j.w.
- 3 marca GP Z Biegiem Natury - 5 km - zakończenie cyklu GP - już MUSZĘ biec!
- 16 marca 9 Maniacka Dziesiątka - 10 km
- 7 kwietnia 6 Poznań Półmaraton - 21,097 km
Na razie tyle, CDN :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)